ul. Lucerny 80, 04-687 Warszawa

miejsce na wersje językowe

Jelczem w Himalaje WB Group Himalaya Expedition – Śladami Uczestników Wyprawy Annapurna South 1979
29 czerwca, 2021
Transportowe Case Study
Ponadnormatywny transport lotniczy: dlaczego przepływ informacji w transporcie jest tak ważny?
30 lipca, 2021

Opisujemy Wam ciekawe przypadki transportów kolejowych, morskich, lotniczych i drogowych. Pomimo że każdy z nich dzieje się w innej gałęzi, zasadniczo łączy je w opisywanych przypadkach jedna rzecz: wszystkie są transportami wykonywanymi w imporcie. Tym razem wraz z Janem Piwowarskim przygotowaliśmy dla Was case study, w którym przyglądamy się zaniedbanemu zagadnieniu: jak wygląda eksport z Polski do Chin? Dzisiejszy artykuł odpowie na pytania o to, na czym polega rola agenta w Polsce, jak wygląda eksport kolejowy i czym różni się od importu oraz jakie doświadczenia można zdobyć przy realizacji tego typu zleceń.

Eksport do Chin. Jak wygląda sytuacja w relacjach handlowych z Chinami?

Pomimo tego, że przede wszystkim piszemy o transportach realizowanych w ramach importu towarów, międzynarodowy system transportu działa w obie strony. Ponieważ cały transport na świecie opiera się o logistykę kontenerową, towary – a przynajmniej kontenery – muszą przepływać w obie strony. W handlu międzynarodowym hegemonem są Chiny i to one dysponują większością światowego stanu kontenerów. Jednocześnie Chiny są głównym światowym eksporterem, co oznacza, że większość kontenerów wykorzystywana jest do transportu w jedną stronę, a z powrotem muszą wystarczyć puste przebiegi.

Czasami jednak zdarza się, że trzeba przewieźć coś w tę drugą stronę. Najczęściej eksport z Polski do Chin dotyczy maszyn, metali nieszlachetnych i tworzyw sztucznych. Według wskazań KUKE, w 2019 polski eksport do Chin był warty nieco ponad 11 mln PLN. Między innymi z tego powodu niewielu eksporterów stale interesuje się tym kierunkiem i rynek nie obfituje w sprawdzonych agentów eksportowych.

Jak wyglądała rola BBA Transport System w organizacji tego eksportu do Chin?

W omawianym przypadku BBA Transport System wzięło na siebie zadania związane z pracą agenta eksportowego. W relacjach handlowych z Chinami mamy okazję wejść w tę rolę wyjątkowo rzadko – import z Chin jest w Polsce znacznie wyższy niż eksport do Chin. Członkowie naszego zespołu odpowiedzialni za ten transport – Jan Piwowarski i Kamil Szablewski – potraktowali to jako świetną okazję do zdobycia doświadczenia. Panowie odpowiedzialni byli za projekt procesu, wdrożenie go i utrzymanie stałego, szybkiego przepływu informacji pomiędzy zaangażowanymi podmiotami.

PRZECZYTAJ: TRANSPORT KOLEJOWY Z CHIN

Na czym polegało nasze zadanie? Kolejowy eksport z Polski do Chin

Eksport do Chin. Maszyny przemysłowe transportowane w ramach opisywanego zlecenia.
Maszyny eksportowane do Chin.

Przedmiotem transportu były maszyny przemysłowe nadawane w czterech kontenerach o wartości ok. 0,5 mln EUR. W tym zleceniu, jak już wspominałem, staliśmy się po trosze agentem eksportowym. Podstawową naszego zaangażowania było więc utrzymanie płynności procesu eksportowego. Pierwszym elementem upłynnienia procesu jest określenie łańcucha działań, odpowiedzialności i komunikacji. Ten układał się następująco:

W pierwszej kolejności skomunikowaliśmy się z przewoźnikiem kolejowym. Ponieważ zależało nam na maksymalnym wykorzystaniu możliwości połączeń kolejowych w Chinach, operator miał do minimum ograniczyć przeładunki i wykorzystanie innych pojazdów. Na bieżąco konsultowaliśmy wszystkie rozwiązania oraz dokumenty potrzebne do sprawnego przebiegu transportu. Sprawne zorganizowanie procesu po naszej stronie odciążało naszego partnera w Chinach, który dla odmiany stał się agentem importowym.

Eksport do Chin grafika przedstawiająca łańcuch eksportu.
Uproszczony schemat procesu eksportowego.

Co trzeba było zrobić z towarem i na jakich regułach robiliśmy transport?

Transport odbywał się zgodnie z regułą Incoterms DAP. Nasze zadanie polegało więc na dostarczeniu ładunku do wskazanego miejsca w Chinach. Kwestie celne i fiskalne nie leżały po naszej stronie, jednak ponieważ zależało nam na sprawnej realizacji, współpracowaliśmy w tej sprawie z naszymi partnerami w Chinach. Jak wspomnieliśmy już wcześniej, zamierzaliśmy maksymalnie wykorzystać możliwości połączeń kolejowych. Z tego powodu transport drogowy angażowaliśmy jedynie wtedy, gdy było to absolutnie konieczne: po odbiorze towaru z terminali docelowych.

INCOTERMS 2020 reguła DAP - reguły handlowe INCOTERMS 2020
Reguła INCOTERMS 2020 DAP

W tym transporcie, by upewnić się, że wszystko pójdzie sprawnie, musieliśmy mieć całkowitą pewność, że wdrożyliśmy wszystkie konieczne procedury. Najważniejszą z nich, gwarantującą sprawną odprawę i załadunek, była… dokumentacja fotograficzna. Jak się okazuje, przewoźnik ma obowiązek kontroli nad ładunkiem, w tym nad jego ułożeniem w kontenerze. Jeśli na którymś etapie nie zostały zastosowane konieczne rozwiązania, przewoźnik musi otworzyć kontener, dokonać inspekcji i sporządzić protokoły. Może także zwyczajnie odrzucić booking, co przekłada się na koszty i opóźnienia.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ O INCOTERMS 2020

Szczegóły eksportu do Chin: załadunek i przebieg transportu kolejowego do Chin

Zdjęcie ładunku zabezpieczonego w kontenerze. Jednym z wymogów jest widoczność numeru kontenera.

Wymogi przewoźników co do załadunku są bardzo precyzyjne, a niespełnienie ich może skutkować problemami. Przede wszystkim: musi być prowadzona dokładna dokumentacja fotograficzna. Załadowca musi dostarczyć precyzyjnie wykadrowane zdjęcia:

  • pustego kontenera
  • układania przesyłki
  • zapakowanej przesyłki
  • zabezpieczeń przesyłki
  • zamkniętego kontenera
  • zaplombowanego kontenera

Taka dokumentacja, o ile wykonana zgodnie z wymogami, gwarantuje wyjście kontenera do transportu. Załadunek nastąpił w Poznaniu, po czym kontenery zostały przewiezione do Małaszewicz (oczywiście koleją). W Małaszewiczach nastąpiła pierwsza i na dobrą sprawę jedyna komplikacja: opóźnienie. Obecna sytuacja w transporcie międzynarodowym sprzyja kongestii, drożyźnie i opóźnieniom, dlatego Jan zawczasu wziął opóźnienie pod uwagę. Zator w Małaszewiczach wynikał z problemów technicznych i trwał pięć dni – na szczęście klient zdawał sobie sprawę z sytuacji i tych kilka dni nie było szczególnie dotkliwe. Trasę z Małaszewicz do Xi’an pociąg pokonał w 21 dni, czyli odrobinę wolniej niż z Chin do Polski. Ładunek dotarł na miejsce w stanie nienaruszonym, bez żadnych komplikacji proceduralnych.

Eksport  z Polski do Chin Nowym Jedwabnym Szlakiem. Czy klient był zadowolony z tego transportu?

Tak. Poza drobnym, niezależnym od nas opóźnieniem, Jan przeprowadził cały proces organizacji transportu na najwyższym poziomie. Nasz specjalista położył nacisk na ustalenie wszystkich szczegółów z wyprzedzeniem, również po stronie chińskiej. Dzięki jego działaniom agent w Chinach razem z odbiorcą mieli pełną świadomość bieżącego stanu sprawy. Transport wykonany był w formie FCL – jako transport całokontenerowy. Klient był jednak tak zadowolony z realizacji, że zapowiedział już dalszą współpracę przy przesyłkach z różnych gałęzi.

Wielokrotnie miałem do czynienia z agentami, którzy ulatniali się, gdy tylko zrobili swoje – ja nie dopuszczam w ogóle takiej możliwości. Jeśli jakość obsługi ma być najwyższa, muszę zadbać o to, by wszystko poszło sprawnie, nawet jeśli nie odpowiadam za to bezpośrednio. Dlatego też w tym transporcie nadzorowaliśmy cały proces, chociaż – w myśl porozumień i umów – wcale nie musieliśmy. Odpowiednie przygotowanie procesu, sprawny kontakt z podmiotami zagwarantował bezproblemową realizację. W realiach spedycyjnych obsługa tego transportu była piękną baśnią z happy endem.

 

Jan Piwowarski

PRZECZYTAJ POPRZEDNIE CASE STUDY JANA: INCOTERMS CIF

30 lipca, 2021

Ponadnormatywny transport lotniczy: dlaczego przepływ informacji w transporcie jest tak ważny?

Jeśli transport lotniczy jest wymagającą gałęzią transportu, to ponadnormatywny transport lotniczy tylko przyczynia się do prawdziwości tego twierdzenia. Transport ponadnormatywny wymaga specjalnych przygotowań, sprawnego przepływu informacji […]
Mateusz Myszyński

Kierownik Działu Handlowego

Jeśli mówimy o miejscach, w których mogłem rozwinąć skrzydła, to BBA Transport System zajmuje pierwsze miejsce, jeśli chodzi o pracę drużynową i zarządzanie zespołem. Dział Handlowy to zwarta i gotowa do działania drużyna – wszyscy znamy swoje role i współpracujemy ze sobą w celu osiągnięcia jak najlepszych wyników. Praca w sprzedaży wiąże się z nawiązywaniem trwałych relacji opartych na zaufaniu. Żeby zaufał mi klient, najpierw musi ufać mi mój zespół.

Używamy plików cookie

Na naszej stronie używamy ciasteczek, dzięki czemu jest ona dla Ciebie bardziej przyjazna i niezawodna. Korzystamy także z narzędzi analitycznych w celach statystycznych i marketingowych, aby dopasować treść reklam do Twoich potrzeb i zainteresowań. Twoja prywatność jest dla nas ważna. Więcej informacji na temat plików cookies znajdziesz w naszej polityce prywatności.